Kwietnia 20 2024 15:26:18    Historia ~ Ludzie Hitlera ~ Narzędzia Wojny ~ Prusy Wschodnie ~ Mapa strony
Nawigacja
Strona Główna
Historia
Ludzie Hitlera
Wewnątrz Państwa
Adolf Hitler
Narzędzia Wojny
Prusy Wschodnie
Zbrodnie
Ciekawostki
Dokumenty
Forum
Inne
Kontakt
Nagrody
Linki
Szukaj
Nowości
Mapa strony
Warto zajrzeć
krucjata krucjata stacje
Losowy cytat
  Silny człowiek jest najsilniejszy gdy jest sam - Hitler

[Wiecej cytatów]
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 776
Najnowszy Użytkownik: john9
Wątki na Forum
Najnowsze Tematy
Dunkierka
Bitwa o Berlin
D-day jak myślicie ...
Chcę zamieścić zd...
Bitwa która przesą...
Najciekawsze Tematy
Bitwa która prze... [100]
Bitwa o Berlin [75]
D-day jak myślic... [70]
Przyczyny porażk... [51]
Dunkierka [50]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Newsletter
Dla Użytkowników
Statystyki
Ciekawe miejsca
       Himmler, Heinrich

Himmler był jednym z największych złoczyńców znanych historii. Urodził się 7 października 1900 roku w Monachium. Jego historia daje złe świadectwo niemieckim humanistom. Wychował się w rodzinie intelektualistów. Chodził do elitarnego gimnazjum. Ojciec Himmlera był dyrektorem tej szkoły. Był przykładem patrioty, pedantyczny o srogich obyczajach, ale jednocześnie serdeczny i wykształcony. Za wszelką cenę chciał dobrze wykształcić swojego syna. Młodego Himmlera charakteryzowała duża nieśmiałość. Jego współpracownicy z okresu drugiej wojny światowej opisują go jako człowieka zmanierowanego, nierzucającego się w oczy. Niczym się nie wyróżniał. Jednak było to tylko złudzenie. Himmler wiedział, do czego zmierza i za wszelką cenę starał się do tego dotrzeć. Heinrich Himmler od najmłodszych lat marzył, aby wstąpić do wojska. Gdy w roku 1914 rozpoczynała się wojna powitał ją z wielkim entuzjazmem. Pragnął wstąpić do armii i wałczyć, jednak był wtedy za młody. Pozostał w szkole do roku 1917. Później, gdy juz wiek mu na to pozwolił wstąpił do armii i rozpoczął kurs przygotowawczy. Jednak zanim go ukończył wojna się skończyła. Nigdy nie był żołnierzem, chociaż bardzo mu na tym zależało. Wojnę postrzegał jako romantyczną rozgrywkę. Nie było mu dane poznać prawdy. Po wojnie był bardzo rozczarowany. Podobnie jak inni zawiedzeni uwierzył w tzw. cios w plecy. 9 listopada 1923 roku wziął udział w nieudanym puczu monachijskim. Następnie wstępuje do NSDAP, która staje się jego duchowym domem. Na początku swojej kariery związał się z szefem SA Ernstem Rohm`em. Ten lansował go jako człowieka odpowiedniego dla partii. Początkowo nie zajmował jednak znaczących pozycji. Zaczął od funkcji zastępcy szefa małej sekcji SA. W roku 1926 poznaje Hitlera. Jego kariera zaczyna znacznie przyśpieszać. W roku 1929 zostaje awansowany na dowódcę SS, które w owym czasie liczy tylko 280 członków. Jednak Himmler czuje, że to dopiero początek.

Na początku roku 1929 prowadzi swoje oddziały SS w paradzie, jednak już na końcu tego samego roku to on stoi w rzędzie odbierających paradę. Gdy dochodzi do sporów pomiędzy SA i Hitlerem to on preparuje dowody spisku przeciwko Hitlerowi, na którego czele miał stać Rohm. W wyniku tego sporu Hitler postanowił rozprawić się z SA. Od momentu rozbicia SA, SS zaczyna się bardzo dynamicznie rozrastać. Himmler był podekscytowany tym, że będzie jednym z tych, którzy tworzą historię. Wokół całej III Rzeszy zaczął tworzyć mistyczną atmosferę. Naginał przeszłość do nazistowskich dogmatów. Żołnierzy armii niemieckiej kreował na mistycznych wojowników przeszłości, którzy walczą o wolność i sprawiedliwość. Nie liczyli oni na to, że na froncie będzie przyjemnie, walka była dla nich wszystkim. Nic ponad nią się nie liczyło. Himmler bardzo szybko zdobywał władzę. Został ministrem spraw wewnętrznych Rzeszy. Jednym słowem jego władza zaczynała się tuż za linią frontu. Miał ogromne uprawnienia. Wiedział o wszystkim, co działo się wewnątrz państwa. Zawdzięczał to jednemu człowiekowi, Heydrichowi Reinhard`owi. Stworzył on w 1931 roku SD, czyli tzw. partyjną służbę bezpieczeństwa działającą jako formacja wywiadowcza SS. W 1933 roku została uznana za oficjalny wywiad polityczny NSDAP, sprawujący nadzór nad aparatem partyjnym i państwowym oraz nad wszystkimi dziedzinami życia społecznego. To dzięki tej organizacji Himmler miał wiadomości na temat praktycznie każdego działacza. Himmler już wtedy posiadał ogromną władzę jednak jego marzenie, czyli walka nie było spełnione. Był dumny z powstałego i dzielnie walczącego Waffen SS, ale bolało go to, że nie był żołnierzem, a raczej policjantem pilnującym porządku. Gdy sytuacja na frontach zaczyna się pogarszać rozpoczyna się masowa eksterminacja Żydów. To on jest teraz władcą życia milionów ludzi.Ludobójstwo rozpoczyna się po cichu i przyjmuje wiele form. W początkowej fazie truje się ludzi spalinami samochodowymi, jednak bardzo szybko okazuje się, że ten sposób jest zbyt powolny. W celu szybszego zabijania ludzi zaczyna używać się cyklonu B preparatu owadobójczego.

Za przyzwoleniem Himmlera wykonuje się w obozach bestialskie i mające mało wspólnego z prawdziwą medycyną doświadczenia na ludziach. Himmler potrafi nadać temu wszystkiemu charakter normalności. W sferach rządzących wszyscy wiedzą, co tak naprawdę dzieje się w obozach, ale nikt głośno nie nazywa tego mordem czy zabijaniem. Himmler zaczyna czuć się silny. Jego organizacja SS to tak naprawdę samodzielnie funkcjonujące państwo w państwie. W pewnym momencie zapragnął on, aby to państwo miało swoją stolicę. W tym celu SS kupiło zamek w Wawelsburgu, który miał nosić miano centrum SS. W pobliżu wybudowano obóz koncentracyjny, z którego to więźniowie pracowali przy budowie kwater dla rodzin SS, jak również przy samej przebudowie zamku. Większość z tych więźniów zmarła na skutek wycieńczenia. Śmiertelność wynosiła około 67% rocznie. W zamku tym Himmler miał niewielki pokój urządzony meblami zbudowanymi z części ludzkich ciał. Można tam było znaleźć stolik oparty na ludzkich kościach udowych czy krzesło z miednicy podparte na kościach udowych. Miał też manifest Hitlera "Mein Kampf" spisany na ludzkiej skórze z pleców. Wraz z końcem wojny jego marzenie o byciu dowódcą spełniło się. Został głównym dowódcą Grupy Armii Wisła. Jednak nie odniósł większych sukcesów i jego miejsce szybko zajęli inni. On sam, przemęczony udał się kurację do sanatorium.

Tam zaczyna zdawać sobie sprawę, że wszystko już jest raczej stracone i że nie ma szans na wygranie wojny. Jego szef wywiadu namawia go do przejęcia władzy i rozpoczęcia pertraktacji pokojowych z zachodnimi Aliantami. Jednak Himmler nie ma odwagi. Faktem jest jednak to, że jest to okres, kiedy zaczyna odwracać się od Hitlera. Gości jeszcze u niego 20 kwietnia 1945 na ostatnich urodzinach wodza, jednak zaraz po przyjęciu ucieka. Kieruje się do posiadłości swojego masażysty Karstena, tam spotyka się z delegatem Światowego Kongresu Żydów.Obrady toczą się pod kierownictwem szwedzkiego mediatora N.Mazura przywiezionego przez Karstena. Jego celem było uratowanie jak największej ilości Żydów z pogrążonych w chaosie obozów koncentracyjnych. Hitler chciał wzajemnego pojednania z Żydami, był w stanie podpisać pokój z zachodem jednak nie z ZSRR. Jednak po tym wszystkim, co uczynił nie miał na to szans. Rokowania kończą się klęską. Alianci podają jednak przez radio, że Himmler był gotów podpisać z nimi pokój. Gdy Hitler się o tym dowiaduje oskarża go o zdradę i pozbawia go wszystkich funkcji. Swoją drogą Hitler był zdruzgotany tą wiadomością, gdyż uważał Himmlera jednym z najbardziej zaufanych kompanów, no może oprócz Bormanna. Po kapitulacji III Rzeszy Himmler wraz z ostatnimi wiernymi adiutantami próbuje uciec. W tym celu przebiera się w obdarty mundur na jedno oko zakłada opaskę. Plan był bardzo prosty wmieszać się w masy wędrujących niemieckich jeńców. Udało się to. Brytyjski patrol zawozi ich do obozu. 23 maja odkrywa sam swoją tożsamość. Do dziś nie wiadomo, z jakiego powodu to uczynił. Brytyjczycy do końca nie mieli świadomości, kogo udało im się pojmać. Gdy juz stanęli przed faktem rozpoczęli dokładnie przeszukiwać Himmlera. Domyślali się, że może mieć truciznę, a złapanie Himmlera mogło mieć duże znaczenie propagandowe w ciągle nie spokojnych Niemczech. Mogło mieć, ale Himmler musiał żyć, aż do planowanego procesu zbrodniarzy. Jednak kontrolowany okazał się sprytniejszy, Himmler w ostatniej chwili zdołał przegryźć kapsule z trucizną (cyjanek) i prawie natychmiast zmarł.

Dodane przez LukLog dnia maja 01 2006 17:36:34
0 Komentarzy � 30396 Czytań

Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Copyright © 2007 LukLog